Hej kolęda, kolęda!

Boże Narodzenie jest okresem radosnego witania naszego Pana, Jezusa Chrystusa. W okresie Bożego Narodzenia i Nowego Roku powszechnie praktykowane było w różnych formach obrzędowe składanie życzeń, czyli kolędowanie. Typowy czas kolędowania przypadał na okres do Trzech Króli i obejmował chodzenie z żywymi zwierzętami, maszkarami, z gwiazdą, szopką, chodzenie różnych grup przebierań­ców, widowisko zwane herodami, „wesele krakowskie”, kolędowanie i inne.

Z taką kolędą przybyła do naszej parafii schola „Aniołki” z Wrzelowca kierowana przez Pana Pawła Czarneckiego.

Zwyczaj kolędowania to bardzo stara polska tradycja. Kolędy układane były na królewskich dworach, w pałacach rycerzy oraz możnych panów. Kolędy były pisane przez duchownych, organistów, nauczycieli szkół parafialnych. Spisywane były przez pisarzy, poetów oraz wiejskich twórców. Tak wielka różnorodność stylu i muzyki wśród polskich kolęd wynika właśnie z tego jak wiele różnych osób je tworzyło. W większości polskich kolęd nie znamy imion twórców. Układane były jako te, w których miało dochodzić do przekazywania uczyć, myśli czy pragnień przy obchodach pamiątki Bożego Narodzenia. Praktycznie każdy wie czym są kolędy i zna je doskonale niezależnie od tego czy jest młody czy stary, wierzący czy ateista. Są to pieśni, które będą częścią naszej polskiej duszy. Zrosły się nierozerwalnie z polskością, mogą być słusznie naszą dumą. Każdy naród chrześcijański ma swoje pieśni na Boże Narodzenie. Nigdzie jednak nie są one tak mnogie i tak bezpośrednie jak te śpiewane w Polsce. Dla nas kolędowanie również będzie częścią Polski, częścią naszej rodzimej tożsamości i dlatego właśnie trzeba pamiętać o kolędach i dalej przekazywać je z pokolenia na pokolenie, tak by również inni mogli się z nimi zapoznawać. Miejmy nadzieje, że tradycja kolędowania nigdy nie minie i będzie to jedna z tych pamiątek po poprzednich pokoleniach kojarzona wyjątkowo przyjemnie.